W nocy z 12 na 13 października do mojej jak mi się wydawało tajnej mini-redakcji na stacji Maskelyne Vision wpadli członkowie bojówek Skrzydlatej Husarii.
Na moje szczęście „goście” nie wiedzieli, że lokal jest stale monitorowany wewnątrz jak i na zewnątrz. Większość z nich była zamaskowana ale przed wejściem z ukrycia polecenia wydawał im osobnik później zidentyfikowany jako Cmdr.Kofi Paridae.
Poza ogólną dewastacją z biura zniknęły lokalne banki danych – na szczęście replikowane w bezpiecznym miejscu.
Wydaje mi się że znam przyczynę tego „najazdu”, bo osobnicy dokonujący napadu nieroztropnie podczas przeszukiwań komunikowali się ze sobą. Z ich rozmów można wywnioskować że interesują ich materiały dotyczące niedawno zlikwidowanej rozlewni alkoholu na Abnett Point oraz powiązanego z tym tematem śledztwa reporterskiego.
Mam nadzieję, że odpowiedzialni za ten rozbój zostaną postawieni przed wymiar sprawiedliwości.