Przełożone ze względu na szczyt galaktyczny wybory premiera Sojuszu odbędą się 27 maja.
Vanya Driscoll, korespondent polityczny The Alliance Tribune, poinformował:
Decyzja premiera Edmunda Mahona o odroczeniu wyborów o trzy miesiące spowodowała ogromne zamieszanie i masowe protesty. Mogło to być przysłowiowym gwoździem do trumny dla jego kampanii reelekcji na stanowisko szefa rządu na drugą sześcioletnią kadencję.
Z perspektywy czasu jasne jest, że Mahon traktował priorytetowo Traktat Syriusza, szczegółową propozycję zjednoczenia supermocarstw przeciwko Thargoidom. Niestety, Szczyt Galaktyczny został przedwcześnie zakończony ze względu na zamachy bombowe „dziewięciu męczenników”. W zwiazku z czym traktat nie został do końca uzgodniony.
Chociaż jest kilku kandydatów to jedynym realnym wyzwaniem dla Mahona jest radna Nakato Kaine. Była ona głośnym krytykiem jego ekspansjonistycznej polityki i zyskała duże poparcie społeczne za skupienie się na zwiększaniu handlu między systemami Sojuszu.
Głosy wyborcze będą oddawane przez członków Zgromadzenia Sojuszu, których decyzje odzwierciedlają powszechną opinię w ich okręgach wyborczych. Żaden poprzedni premier nie służył dłużej niż przez jedną kadencję, więc okaże się, czy Mahon podtrzyma tę „tradycję”, czy też Kaine ją podtrzyma.