Komunikacja przechwycona przez Biuro Proaktywnej Detekcji (PDB) jest wykorzystywana do zapobiegania opuszczaniu Federacji przez kolejne frakcje.
Raport organizacji praw obywatelskich Advocacy dowodzi, że Federalna Agencja Wywiadu (FIA) za pośrednictwem prywatnych wiadomości atakuje osoby opowiadające się za niepodległością. W wielu przypadkach są aresztowani za planowanie popełnienia przestępstw przeciwko konstytucji.
Wicedyrektor Bethany Blake, która kieruje PDB, wygłosiła oświadczenie dla mediów:
Mogę potwierdzić, że zbieranie takich danych wywiadowczych mieści się w naszych kompetencjach prawnych. Jednostronne deklaracje niepodległości to czyny przestępcze, które naruszają Porozumienie Federalne. Dlatego identyfikujemy sprawców, zanim wyrządzą im krzywdę, do tego właśnie została stworzona nasza sieć nadzoru.
W Kongresie wiceprezydent Jerome Archer bronił PDB za zwiększenie wskaźnika aresztowań i ratowanie życia. Jednak kongresman Bai Zheng zauważył, że PDB „nie jest w stanie zlokalizować NMLA, ale fantastycznie znajduje wrogów wśród naszych własnych ludzi, wrogów którzy wcześniej nie istnieli”.
Zarówno prezydent Hudson, jak i Felica Winters osobiście skontaktowali się z przywódcami wielu systemów w ich strefach wpływów, mając na celu rozwianie ich obaw i przekonanie ich, by nie opuszczali szeregów Federacji.