Autor: CMDR ScannerGT

W ostatnich miesiącach wiele frakcji odłączyło się od Federacji, ale ostatnie sondaże sugerują, że prawdopodobieństwo kolejnych wystąpień maleje.

The Federal Times opublikował aktualne informacje na temat tej sytuacji autorstwa korespondentki politycznej Sofii Trevino:

Spodziewano się pewnej negatywnej reakcji na Proaktywne Biuro Wykrywania (Proactive Detection Bureau). Jednak mało prawdopodobne jest, aby Kongres przewidział, że prawie czterdzieści systemów porzuci Porozumienie Federalne, ponieważ ich frakcje rządzące ogłosiły niezależność.

Obawy, że doprowadzi to do masowej rebelii, wydają się jednak nieuzasadnione. Jest to częściowo zasługa PDB, który ostatnio odegrał znaczącą rolę w powstrzymaniu Jupiter’s Wrath przed dokonywaniem aktów terrorystycznych. Mimo że grupa ta nie należy do ligi NMLA, dowody na to, że nadzór komunikacyjny może ratować życie, przekonały niektórych obywateli Federacji do ponownego rozważenia swojego sprzeciwu.

Działania prezydenta Hudsona przeciwko rozłamowym frakcjom zostały docenione przez jego zwolenników i potępione przez przeciwników. Federalny Korpus Dyplomatyczny jest jednak nadal niezadowolony, że Hudson nie poniósł żadnych konsekwencji za naruszenie immunitetu dyplomatycznego podczas próby schwytania Jurija Groma.

Prezydent Gabinetu Cieni Winters nadal wzywa do zamknięcia PDB, aby zapobiec przekształceniu Federacji w autorytarne państwo policyjne. Wielu jednak zarzuca jej retoryce dotyczącej swobód obywatelskich, że to właśnie ona doprowadziła do secesji.

Tymczasem wiele federalnych frakcji uważnie obserwuje tych, którzy się usamodzielnili. Ich przyszły sukces lub porażka mogą zadecydować o tym, czy rebelia będzie kontynuowana.

Imperium oficjalnie ogłosiło Hadriana Augustusa Duvala i jego żonę Lady Astrid Minerva-Duval jako podopiecznych Senatu.

Oferta ochrony ze strony Senatu została złożona po tym, jak NMLA próbowało zamordować ich i ich nienarodzone dziecko, bombardując port gwiezdny Dyson City.

Przed przetransportowaniem z systemu Paresa do bezpiecznego miejsca, Hadrian Duval wysłał tę wiadomość:

Lady Astrid i ja przyjęliśmy tę ofertę z ogromną niechęcią. Żadne z nas nie chce opuścić naszego domu ani wiernych zwolenników. Czujemy jednak, że jest to kwestia obowiązku, aby chronić naszą rodzinę i zapewnić przyszłym pokoleniom linię krwi Duval.

Nova Imperium będzie odtąd znane jako Nova Paresa. Będzie nadal służyć jako wierny sojusznik Imperium, zgodnie z traktatem z Paresy. Wszystkich, którzy walczyli za naszą sprawę przez te wszystkie lata, zapewniam, że historia nigdy o nas nie zapomni. Memento Mordanticus!

Praetor Leo Magnus otrzymał publiczne poparcie, by przejąć przywództwo w Nova Paresa. Hadrian Duval poparł swojego byłego szefa ochrony, który zajął jego miejsce, ale potwierdził, że tytuł Imperatora jest już nieaktualny.

W powiązanych wiadomościach, ACT stwierdziło, że śledztwo w sprawie ataku na Dyson City przyniosło pewne rezultaty. Chociaż szczegóły są zastrzeżone ze względów bezpieczeństwa, spodziewamy się, że wkrótce zostanie ogłoszony znaczący przełom.

Klan Scriveners, który jest prawowitym właścicielem swojego dradgera, otrzymał wsparcie od organizacji obrony praw obywatelskich Advocacy.

Starożytny krążownik masowy klasy Dredger, znajdujący się obecnie w systemie Oochost PC-C c29-0, jest zamieszkiwany przez koczownicze plemię wywodzące się z pierwotnej załogi statku. Uniwersytet Oriona twierdzi, że krążownik jest jego własnością komercyjną, ale nie udało mu się nawiązać kontaktu z jego mieszkańcami.

Rhiannon Grady, dyrektor Advocacy, wyjaśniła:

Od wieków istnieje powszechne ustawodawstwo mające na celu ochronę odległych społeczności przed skażeniem kulturowym. Prawa te mają zastosowanie do mikrospołeczeństw, takich jak te obecne na pokładach statków pokoleniowych, które ewoluowały w izolacji.

Dlatego Uniwersytet Oriona nie powinien zakładać, że pozbawi ponad dziesięć tysięcy ludzi jedynego domu, jaki kiedykolwiek znali. W przeciwieństwie do przypadków takich jak Golconda, która zwróciła się o pomoc w nagłych wypadkach, w tym przypadku jesteśmy prawnie i moralnie zobowiązani do poszanowania status quo.

Profesor Elizabeth Perez, kierownik antropologii na Orion University, odpowiedziała:

Byłam zaangażowana w działania związane z pomocą dla Golkondy i w pełni doceniam delikatność tej sytuacji. Ale wiek i stan dradgera sprawia, że jest to środowisko niebezpieczne dla jego mieszkańców. Należy rozważyć ewakuację dla ich własnego bezpieczeństwa, przy zastosowaniu odpowiednich środków minimalizujących zakłócenia kulturowe.

Uniwersytecki megaship, Scientia Aeterna, przerwał dotychczasowe próby uzyskania dostępu do okrętu klanu Scriveners. Jednak nie zrezygnował ze zdalnego sterowania hipernapędem statku.

Korespondent Vox Galactica ds. kultury, Lishan Abara, przygląda się regionowi Colonia, największej enklawie ludzkości poza systemami centralnymi:

Colonia. Miejsce, które mało kto widzi, a które istnieje po awarii komputera. Słynna stacja Jaques wykonała błędny skok podczas planowanej podróży do punktu Beagle, przenosząc się około 22 000 lat świetlnych od Słońca. Późniejsza akcja ratunkowa doprowadziła do założenia pierwszej stałej bazy w miejscu, które obecnie uważane jest za nową granicę dla ludzkości.

W ciągu ostatnich pięciu lat wielu odważnych odkrywców wyruszyło w celu zasiedlenia kilkudziesięciu lokalnych systemów. To z kolei przyciągnęło stały strumień kolonistów szukających nowego startu. Prawie 13 milionów dusz uważa teraz ten odległy obszar za swój dom.

To miejsce jest poza wpływem supermocarstw i megakorporacji, i większość mieszkańców preferuje taki stan rzeczy. Władze Colonii ciężko pracują nad utrzymaniem porządku, pomagając lokalnym organizacjom funkcjonować zgodnie z zasadami wzajemnej współpracy. Zdarzyło się kilka regionalnych konfliktów, ale generalnie jest bardzo mało prawdopodobne, że będziesz tutaj świadkiem jakichś kłopotów.

Stając się dość szybko samowystarczalną, zdrową gospodarką Colonia zachęca zarówno kupców jak i turystów do odbycia długiej podróży. Warto wspomnieć, że społeczność naukowa jest tu również obecna, czego najlepszym przykładem jest Holloway Bioscience Institute, który bada wiele form życia żyjących w próżni, które można znaleźć w mgławicy Colonia.

Niezależni i powiązani z poszczególnymi frakcjami piloci są obsługiwani przez stocznie, czy choćby dok konstrukcyjny dla lotniskowców, które można znaleźć w okolicy. Miejscowi inżynierowie, tacy jak Baltanos, Eleanor Bresa, Rosa Dayette i Yi Shen, oferują także modyfikacje kombinezonów i sprzętu osobistego dla tych, którzy zarabiają na życie pracując na światach o ubogiej atmosferze.

Wraz z realizowanym projektem Colonia Bridge, wkrótce łatwiej niż kiedykolwiek będzie przekroczyć międzygwiezdną przepaść i dotrzeć do tej odległej przystani. Przedsiębiorcy, osadnicy i zwykli goście będą coraz bardziej zainteresowani Colonią.

Wiadomość Federacji Pilotów

Trzydzieści megashipów zostało umieszczonych pomiędzy systemami centralnymi a regionem Colonia, aby służyły jako porty stacjonarne.
Z systemu Alcor wysłano w kierunku Colonii dwadzieścia pięć megashipów przystosowanych do dokowania, które zajęły pozycje w systemach oddalonych od siebie o około 400 do 500 lat świetlnych. Pięć kolejnych megashipów wystartowało z kierunku systemu Colonia.
Każdy statek służy jako stała stacja przelotowa dla podróżnych i firm, zaprojektowana w celu usprawnienia podróży do i z Colonii. Świadczone są różne usługi, w tym tankowanie trytu dla transportowców floty klasy Drake.

Most do Colonii jest dziełem Brewer Corporation, która przeprowadziła bardzo udaną kampanię zaopatrzeniową w celu zebrania środków niezbędnych do budowy. Megakorporacja potwierdziła, że faza druga tego projektu rozpocznie się w przyszłym tygodniu.

W trakcie tworzenia Colonia Bridge, załoga na pokładzie stacjonarnego megashipa Memories of Oresrati w systemie Snake Sector OD-S b4-2 zgłosiła niezwykły incydent. Na sensorach dalekiego zasięgu wykryto zniekształconą transmisję, która mogła być wezwaniem SOS. Wprawdzie nie udało się ustalić źródła sygnału, ale jego siła sugerowała, że pochodzi on z miejsca oddalonego o 50 lat świetlnych.

Kolonie Marlinistów zaoferowały pomoc dla uchodźców politycznych, którzy szukali schronienia w przestrzeni Sojuszu.

W 3306 roku siły bezpieczeństwa Imperium zaczęły aresztować wyznawców Marlinizmu, podejrzewając ich o powiązania z NMLA. Wielu prorepublikańskich obywateli Imperium uciekło do Federacji, ale część z nich obrała kurs na Sojusz.

Na sytuację zwrócił uwagę prekonsul Kayode Tau z konsulatu marlinistycznego:

Odbywszy desperacką podróż w poszukiwaniu przetrwania, ponad milion Marlinistów jest obecnie rozproszonych po całym terytorium Sojuszu. Większość z nich jest skupiona w małych grupach, pozbawionych podstawowych zapasów i żyjących w skrajnym ubóstwie. Niektóre systemy Sojuszu zaoferowały im obywatelstwo, ale inne próbują wydalić ich jako nielegalnych imigrantów.

Imperium chce repatriować tych ludzi, co dla niektórych oznacza ostre przesłuchania, a dla innych dożywotnie prześladowania. Mam nadzieję, że uda mi się wynegocjować z Sojuszem alternatywę – transport do kolonii marlinistycznych. Tam zostaną powitani w demokratycznym społeczeństwie ustanowionym przez ich braci.

Ambasador Elijah Beck, szef Biura Stosunków Dyplomatycznych Sojuszu, zgodził się spotkać z prekonsulem Tau, by przeanalizować rozwiązania. Imperialny Korpus Dyplomatyczny oficjalnie odrzucił zaproszenie do udziału w tej dyskusji.